wtorek, września 04, 2007

Na plazy fajnie jest :)

POWIDZ


to są wakacje...
przyjaciele
woda
słonko! czego chcieć więcej!


mały lansik na plaży :)
piękne niebo...

biały człowiek z psem :P


woda- bajka!

fotka z zaskoczenia :P

nie ważne gdzie i kiedy- zawsze z aparatem


PODZIW!!!
Zamek Szymka!!!!!


lustereczko lustereczko...

no no no :)

Słoneczny patrol ...


i moje artystyczne podejście :)

kolejne...

MAZURY :)

a Estera by tylko spała... buuuuuuuuuu


włos Siwej?! pytanie jak on się tu znalazł!


dłubanie w nosie :)


a tu z Dziką ( ;* )

Mateuszek został podeptany...
klimat jak z Guliwera


Esteraaaa

:P
Ariadna z Dawidem

12 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

nie no jak zwykel pełna podziwu dla budowniczego:D

wtorek, 4 września 2007 16:12:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

Trzeba przyznac ze bylo godnie.Niegdy nie zapomne tych wakacji:)

środa, 5 września 2007 11:58:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

haha ja też nie zapomnę - no wreszcie się wyspałam ;)) i to nawet w plenerze ;D
Aniu - z Tobą mondziole, to nawet na koniec świata ;*

środa, 5 września 2007 11:59:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

Strucla nie badz taki pewnien siebie juz teraz masz takie dziury ze jak sie te wakacje skoncza to mozesz za duzo nie pamietac :P bylo bosko..

środa, 5 września 2007 12:40:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

haha Strucla nawięcej zapamiętał pewnie z woodstocku... taaa... a jak się rozpijecie gnieźnianie, to na koniec zostanie wam tylko w pamięci wspaniały hymn: "Jak Dąbrówki pierwsze tchnienie..." czy jak to tam :P

środa, 5 września 2007 21:30:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

to racja dziury mam za duze jak na ten wiek.Ciekawe co bedzie po 40stce!?O ile dozyje:P Pomylilas hymny to szlo: "oo moja mutter Gnesnensis":D

czwartek, 6 września 2007 11:37:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

"jak dabrowki ostatnie tchnienie.. " chyba :P co strucla kasujemy sie na znajomosc hymnu 16??!! :D a po 40 bedzie stypa :P (taki czorny hoomor)

czwartek, 6 września 2007 12:33:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

Gała ---> "ostatnie tchnienie"? ja pierdyle Kaczki w bryle - to jest fragment requiem pogrzebowego? hahaha biedna Dąbrówka ;))

Strucla ---> "mutter" ---> biedne dziecko, do jakiejś poniemieckiej szkoły chodziło :P:P

cieniasy jesteście - porządny hymn brzmi: "Święta Magdaleno Zofio (...) Ty wiesz jak kochać do głębi, ty wiesz jak służyć kościołowi!..." ha! jaki hymn takie uczennice - PORZąDNE!!! i pamiętają wszystko z imprez - a nie takie chlejusy jak w Gnieźnie!!! ha! :P:P

czwartek, 6 września 2007 21:07:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

ja z Twojej szkoly znam pare dziewczyn i uwierz ze chyba w szkole sprawiaja wrazenie takich porzadnych..chyba ze jak przybeda do gnieznienskiego grodu to im sie odmienia:)

czwartek, 6 września 2007 22:43:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

Wy tam w Gnieźnie to nie umiecie byż porządni :P:P (ale aleeee... Ewelinka Hoppe moje klasowe złotko to najcudowniejsza Gnieźnianka na świecie ;******)! a w 15 i tak pół Mogilna, więc o co my się spieramy? ;D

czwartek, 6 września 2007 23:02:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

a ja nie jestem z Gniezna:D Jestem niedumnym mielnianinem bo i z czego tu byc dumnym jak nawet Mielno nie ma wlasnego hymnu..Chyba ze:" jeszcze po kropelce, jeszcze po kropelce", albo:"hej krasnoludki namowily nas do wodki", albo; albo juz nie...:P Ale hymn 16 znam perfekcyjnie i uwazam ze jest najlepszy z najlepszych do spiewania na imprezach!

piątek, 7 września 2007 12:21:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

ale tego z krasnoludkami to nie znam - godne ;D

poniedziałek, 10 września 2007 12:55:00 CEST  

Prześlij komentarz

<< Home