wtorek, września 04, 2007

krótka rzecz o jedzeniu...


to zaczynamy krótką rozprawę o jedzeniu....

słoneczniki może nie na talerz ale ładnie się komponują...
a tak zachowuje się człowieczek gdy jest głody :)śniadanko...
artyzm:P
jedni lubią słodycze
inni mięcho
a jeszcze inii... PIWECZKO
kiełbachy-bleee

tak- facet musi umieć gotować :)
kobieta zresztą też :)


podano do stołu!

lobie to zdjęcie- takie apetyczne :P
jajecznica- bajka!

5 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

jedzenie, to oprócz śmiechu i kilkunastogodzinnego spania najlepsza rzecz w życiu ;))) ja chyba wyjdę za jakiegoś kucharza - czy pan Kuroń jest wolny? hihi

środa, 5 września 2007 11:56:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

Zapomnialas jeszcze o sloncu plazy i pieknych dziewczynach:D

środa, 5 września 2007 12:10:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

szkoda ze tylko do towarzystwa te dziewczyny :P ale co zrobisz..nic nie zrobisz :)fajnie fajnie

środa, 5 września 2007 12:47:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

będe skromna- mnie nie było więc jak mogło być mił...następnym razem prosze pomyślec o prezesowej GS

środa, 5 września 2007 19:43:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

buahaha Michalinka to chyba tam sprząta w tych GSach - nawet nas nie zaprosiła do środka - chlebem i solą, tylko na schodach przyjęła... podejrzane!!!

Wiesz Strucla, mi do szczęścia dziewczyny są niepotrzebne (no, może poza Anką i Michaliną ;D) ale zapomniałam wspomnieć o Justinie - no, to mamy już pełnę szczęścia... goes around niah niah

środa, 5 września 2007 21:26:00 CEST  

Prześlij komentarz

<< Home