wtorek, lipca 10, 2007

historia pewnej podróży


start- Mogilno
ale wiocha...
a w Jankowie to się cuda dzieją..
ale tu niebiesko :)



a za drzewem mieszka Mateusz :P


takie cuda- na własne oczy widziałam!!!
relacja Mogilno- Gniezno
Gniezno - Mogilno...
droga , którą przebyłam kilkaset razy...
i jeszcze nie raz przejadę tędy ;P

3 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

ale Kamlot zapodał tajemniczą notkę - no nie wierzę no :P:P

wtorek, 10 lipca 2007 21:10:00 CEST  
Anonymous Anonimowy said...

tam wyżej to był madey, ale zapomniałem się podpisać :P

wtorek, 10 lipca 2007 21:11:00 CEST  
Blogger Ank@ said...

i o to chodzi- tylko ja wiem o co chodzi :)
p.s. psycholog potrzebny :P

wtorek, 10 lipca 2007 21:28:00 CEST  

Prześlij komentarz

<< Home