ominęło to Michalinę w Powidzu - Szymek tak grzecznie spał, że możnaby go zmolestować i nawet by nie zauważył - ale ja grzeczna byłam i rączki przy sobie trzymałam - wy się uczcie rozpustnicy!!! a taka okazja była lol
ps: tyle miałam okazji by zmolestować również Ankę - wstrzemięźliwość nam Bóg kiedyś wynagrodzi kochana ;*
11 Comments:
Gotsien jakie miny wiecej nic nie pje
hahah- pomyslec ze te miny jeszcze an trzeźwo- no prawie :)
to jest prawdziwe oblicze Michaliny!!!!! ej a może te miny to były na trzeźwo, a to, co oglądamy na codzień to na jakiś wspomagaczach? ;]
bez przesady ja tam og alkoholu stroniłam piłam tylko wode przegotowana z domu
ale sciema!!!!!! kto Ci tam uwierzy!
no nie wiem ja w to wierze:D
napewno Szymek Ci dożylnie we śnie coś aplikował ;)
o lol...i nawet Misia sie pojawiła:D:D:D
móiwsz Szymon napewno chciał mnie wykorzystac seksualnie że też sie nie obudziłam:/
oooooooooooo- witam Marlene :)
widzisz co Cię ominęło :)
ominęło to Michalinę w Powidzu - Szymek tak grzecznie spał, że możnaby go zmolestować i nawet by nie zauważył - ale ja grzeczna byłam i rączki przy sobie trzymałam - wy się uczcie rozpustnicy!!! a taka okazja była lol
ps: tyle miałam okazji by zmolestować również Ankę - wstrzemięźliwość nam Bóg kiedyś wynagrodzi kochana ;*
ps2: szukam męża... ;]
Prześlij komentarz
<< Home